• Dom Spokojnej Starości „Złota Jesień” w Wólce Ratowieckiej
• uczniowie klasy II TB: Michał Jankowski, Daniel Oniśko, Bogdan Sochoń, Łukasz Sochoń

W ramach V edycji Dnia Przedsiębiorczości postanowiłem moim trzem kolegom z klasy pokazać Dom Spokojnej Starości „Złota Jesień”. Niejednokrotnie odwiedzałem tę placówkę, ponieważ jej dyrektorem jest mój wujek – Andrzej Klimiuk.  
 
Dom „Złota Jesień” położony jest w Wólce Ratowieckiej, 15 km od Białegostoku. Obszar, na którym znajduje się dom jest częścią Puszczy Knyszyńskiej o nieskażonym naturalnym środowisku i powierzchni 10 tys. m2. Pensjonariusze mają tu możliwość spacerów, gdyż teren jest bardzo dobrze zagospodarowany (ścieżki, ławeczki).

Jest to obiekt stacjonarny, na 50 miejsc, dla osób dorosłych obojga płci, zapewniający całodobową opiekę osobom przewlekle chorym i w podeszłym wieku. Mieści się w dwukondygnacyjnym budynku po dawnej szkole podstawowej, tzw. ”tysiąclatce”. Zaadoptowany na potrzeby domu w 1999 roku. Plac wokół domu jest ogrodzony. Przed wejściem do budynku wykonany jest podjazd dla osób niepełnosprawnych.

Dom zapewnienia pensjonariuszom całodobowy pobyt, który obejmuje: wyżywienie, opiekę wykwalifikowanego personelu, pranie, sprzątanie, pomoc medyczną w razie potrzeby. Ponadto placówka zapewnia raz w tygodniu badania lekarskie, udział we  mszy katolickiej.

Od dyrektora, a zarazem właściciela ośrodka, dowiedzieliśmy się, że do prowadzenia takiego domu oprócz zdolności organizacyjnych niezbędne są podstawy psychologii i gerontologii (nauka zajmująca się procesami starzenia się organizmów).

Zwiedzając ośrodek zauważyliśmy niezwykle ciepły stosunek dyrektora do pensjonariuszy, którzy podchodzili do niego, pytali oraz pozdrawiali  serdecznie. On zaś z każdym zamienił słowo, każdego wysłuchał.

Czas spędzony w Domu Spokojnej Starości „Złota Jesień” w Wólce Ratowieckiej z pewnością nie jest czasem straconym. Mieliśmy okazję poznania drogi zawodowej dyrektora ośrodka, która do tej pory była nam zupełnie obca.

Jestem dumny z wujka, bo dzięki uporowi i determinacji, jak sam przyznaje, jest właścicielem jednego z najlepszych domów opieki w naszym województwie.